Obecnie priorytetem na liście każdego zarządu jest zapewnienie ciągłości działania organizacji. W szczególności w niepewnych czasach gospodarczych i w trakcie konfliktów na wschodniej granicy, staje się to jeszcze ważniejsze. Firmy z kluczowych sektorów, takich jak opieka zdrowotna czy górnictwo, które coraz częściej wykorzystują inteligentne technologie, muszą podjąć szczególne kroki, aby zapewnić niezawodność swojego funkcjonowania.
Raport "Cyber Signals" od Microsoftu, opisujący krajobraz cyberzagrożeń, wskazuje na wzrastające ryzyko zagrożeń dla infrastruktury krytycznej wynikających z cyberprzestrzeni. Branże krytyczne dla funkcjonowania państwa, takie jak energetyka, górnictwo czy opieka zdrowotna, coraz częściej korzystają z urządzeń przemysłowego Internetu rzeczy podłączonych do sieci, które mogą stanowić kolejny wektor ataku dla cyberprzestępców.
Potwierdza to badanie Microsoft, w którym firma zidentyfikowała niezałatane luki o wysokim stopniu ryzyka w 75% najbardziej popularnych sterowników przemysłowych stosowanych w sieciach OT jej klientów. Oznacza to, że załatanie systemów sterowania w wymagających środowiskach, które są wrażliwe na przestoje, jest ogromnym wyzwaniem nawet dla dobrze wyposażonych organizacji.
Jak więc radzą sobie z tym zadaniem firmy takie jak Jastrzębska Spółka Węglowa czy Medicover? O to, jak budować politykę ciągłości funkcjonowania organizacji w niestabilnych czasach pytał Janusz Małgorzaciak, Security Team Lead w Microsoft Polska.
Jak ostatnie dwa lata wpłynęły na budowanie polityki cyberbezpieczeństwa w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, a więc u operatora usługi kluczowej dla funkcjonowania kraju?
A jak to wygląda w przypadku firmy, która przetwarza dane wrażliwe, takie jak stan zdrowia pacjentów?
Ostatnie dziesięć miesięcy nauczyło nas bardzo wiele, szczególnie w obszarze cyberbezpieczeństwa. Jak ten czas wpłynął na budowanie polityki ciągłości funkcjonowania Waszych organizacji i czy rozważacie użycie chmury, jako rozwiązania na teraz bądź w przyszłości?
Źródło: www.microsoft.com/pl-pl/
Potwierdza to badanie Microsoft, w którym firma zidentyfikowała niezałatane luki o wysokim stopniu ryzyka w 75% najbardziej popularnych sterowników przemysłowych stosowanych w sieciach OT jej klientów. Oznacza to, że załatanie systemów sterowania w wymagających środowiskach, które są wrażliwe na przestoje, jest ogromnym wyzwaniem nawet dla dobrze wyposażonych organizacji.
Jak więc radzą sobie z tym zadaniem firmy takie jak Jastrzębska Spółka Węglowa czy Medicover? O to, jak budować politykę ciągłości funkcjonowania organizacji w niestabilnych czasach pytał Janusz Małgorzaciak, Security Team Lead w Microsoft Polska.
Jak ostatnie dwa lata wpłynęły na budowanie polityki cyberbezpieczeństwa w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, a więc u operatora usługi kluczowej dla funkcjonowania kraju?
Ostatni okres wymusił na nas szybką transformację cyfrową. Uruchamialiśmy pracę zdalną i pracę hybrydową, w związku z tym musieliśmy mieć również nowe sposoby uwierzytelniania użytkowników i dołączanych do naszej sieci urządzeń” – powiedział Piotr Toś, Koordynator ds. Cyberbezpieczeństwa w Jastrzębskiej Spółce Węglowej SA.
A jak to wygląda w przypadku firmy, która przetwarza dane wrażliwe, takie jak stan zdrowia pacjentów?
Ja zacząłem swoją podróż w cyberbezpieczeństwie Medicover w 2020 roku. To był rok, który zmienił wszystko. Przyszedłem do firmy z pewnymi planami i te plany wywróciły się zupełnie w ciągu trzech miesięcy. Potem przyszedł rok 2022 i znowu wszystko się zmieniło. Dlatego my już wiemy, że nie ma nic stałego, jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo, nie ma niczego stałego jeśli chodzi o obraz ataków. Skupiamy się nad tym, żeby zrozumieć zagrożenia dla biznesu, żeby zrozumieć wpływ cyberataków na biznes. I do tego dostosować nasze główne programy cyberbezpieczeństwa, które realizujemy. My zmieniamy szczegóły tych programów – projekt może się zmienić, rozwiązanie może się zmienić, ale cele wyznaczone przez te programy są stałe” – wskazał Jacek Skorupka, Global Cybersecurity Director w Medicover.
Ostatnie dziesięć miesięcy nauczyło nas bardzo wiele, szczególnie w obszarze cyberbezpieczeństwa. Jak ten czas wpłynął na budowanie polityki ciągłości funkcjonowania Waszych organizacji i czy rozważacie użycie chmury, jako rozwiązania na teraz bądź w przyszłości?
Medicover ma bardzo duży biznes na Ukrainie i pod koniec 2021 roku przed rozpoczęciem inwazji, kiedy w mediach ta informacja się już przebijała, rozpoczęliśmy przegląd ciągłości działania w zakresie IT. Szczegółowy przegląd wykazał sporo problemów z pojemnością zapasowego Data Center czy też z czasem replikacji. Już wtedy przygotowaliśmy się na przejście do chmury ze środowiskiem zapasowym. Chmura zdecydowanie jest przez nas rozważana i jest kierunkiem, który wybraliśmy” – odpowiedział Jacek Skorupka.
Covid pokazał nam, jak krytyczna jest ciągłość działania w przypadku tak specyficznych zakładów, jakimi są kopalnie. Na początku pandemii musieliśmy zmierzyć się z problemem dostępu do naszych systemów pracowników pracujących zdalnie lub hybrydowo, a do tej pory rozwiązania chmurowe wykorzystywaliśmy głównie do testowania aplikacji. Wojna w Ukrainie spowodowała, że zaczęliśmy rozważać wykorzystanie chmury jako Disaster Recovery – dodał Piotr Toś.
Źródło: www.microsoft.com/pl-pl/